Ujawni swój sekret
Tymczasem śledztwo wykaże, że atak na konwój nastąpił z winy Maryli. Policjantka od razu straci pracę, a na pożegnanie wyzna Chodakowskiemu, że... od lat jest w nim zakochana!
- Nie wierzę! Byłaś zakochana we mnie? To chyba jakiś żart!
- Teraz już się mogę przyznać... I tak się pewnie więcej nie zobaczymy, więc nie mam nic do stracenia!