Kryzys?
Jeśli faktycznie tak było, to nic dziwnego, że Kasia czuje duże rozżalenie. Tym bardziej, że rozstanie zawodowe z mężem i zatrudnienie nowej agentki wiele nie pomogło. Jakby stało się to zbyt późno.
– Wszyscy patrzą na nią przez pryzmat działań Marcina. Nic jej nie proponują, bo myślą, że ma gwiazdorskie fochy i wymagania – mówi osoba z otoczenia Cichopek.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )