Bohatera wzruszy postawa chłopca
Sprawę utrudni jeden z chłopców, który spojrzy mu z powagą w oczy.
- Mikołaju? Mogę cię o coś zapytać? Czy ja wyzdrowieję?
- Człowieku! A co to za pytanie?! Pewnie, tylko musisz bardzo tego chcieć! Wiesz, zacisnąć pięści i poboksować się z tą swoją chorobą. Kilka ciosów w szczękę, nokaut i będziesz zdrów jak ryba!
Poruszony Marcin zrobi wszystko, by przywrócić dzieciom uśmiech. Choć widząc ich cierpienie, będzie miał ściśnięte serce.