Znów pokaże swoją prawdziwą twarz?
Po kilku drinkach Janka wyzna:
- Wiesz, w pierwszej chwili, jak się dowiedziałam, zrobiło mi się smutno, że klamka już zapadła. Myślałam, że może kiedyś, gdzieś, w jakimś innym wcieleniu... No wiesz, ty i ja...
Atmosfera się rozluźni, a Marcin porwie w końcu dziewczynę na parkiet.