Odbierze Marysi małą Basię?
Tymczasem Artur przyjedzie na Deszczową zabrać od Zduńskich swoją córkę:
- Nie mogę się dodzwonić do Marysi, przekaż jej, proszę, że my z Basią polecimy na weekend do Oslo, do mojej siostry. Odwiozę małą do Marysi w poniedziałek rano...
Rogowski chce jak najszybciej zabrać pociechę i wyjechać, a w głosie Piotra słychać nagle napięcie:
- Zaraz, zaraz... Chcesz powiedzieć, że zamierzasz wywieźć Basię z Polski? I mama nic o tym nie wie? Ja się na to nie zgadzam!
- Marysia na pewno nie miałaby nic przeciwko temu... Po prostu nie mogę się do niej dodzwonić. To wszystko!