Liczy na ich wsparcie
Niedługo później lekarz jedzie do Grabiny i prosi o pomoc teściów.
- Może to zabrzmi jak kiepski żart, ale... chcę ratować swoje małżeństwo. Pogubiłem się, jak jeszcze nigdy w życiu... Ale teraz wiem jedno: kocham Marysię i nie wyobrażam sobie życia bez niej. Dlatego chciałem was prosić, żebyście się za mną wstawili. Nawet jeśli uważacie, że nie zasługuję na drugą szansę, to przecież jest jeszcze Basia. I dla niej warto spróbować. Chcę walczyć o swoją rodzinę!