Co dalej z serialem?
Okazuje się, że także twórcy "M jak miłość" postanowili pójść aktorce na rękę.
Nic dziwnego! To właśnie oni jako jedni z pierwszych dowiedzieli się, że gwiazda jest w stanie błogosławionym. Mieli więc dużo czasu, by zdecydować o dalszym losie ulubienicy widzów.