Łukasz Łyczkowski z "The Voice" przeszedł operację. "Wypadki i lata pracy na budowie zrobiły swoje"
Widzowie bardzo dobrze pamiętają Łukasza Łyczkowskiego z "The Voice". Uczestnik show właśnie poinformował na Facebooku, że przeszedł ciężką operację.
Łukasz Łyczkowski wziął udział w 8. edycji "The Voice". Wówczas program wygrała Marta Gałuszewska. Uczestnik należał do grupy Tomsona i Barona. Swoim mocnym wokalem zachwycił jurorów i widzów. Ostatecznie zajął drugie miejsce.
Okazuje się, że Łukasz Łyczkowski przeszedł ostatnio poważną operację kręgosłupa. O wszystkim napisał na Facebooku oraz opublikował zdjęcie.
"Jest dziś 22 maja i dzięki cudownemu zrządzeniu losu jestem po operacji kręgosłupa, wypadki i lata pracy na budowie zrobiły swoje. Od listopada usypiałem ból proszkami, zaciskałem zęby i ani razu nie odwołałem koncertu. Dlaczego? Bo tak to kocham" - wytłumaczył na profilu.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Muzyk od dawna miał problemy, jednak nie dawał niczego po sobie poznać. "Który to już raz wstaję na nogi. Który to już raz trwa wyścig, by stanąć przed wami i wyśpiewać siebie? Bodajże w 2011 roku 3 dni przed "X Factor" z Soldami ląduję w gipsie od pasa w górę, rok później upadek z 1 piętra, złamana miednica, staw łokciowy i stopa, Rokowania: 3 miesiące rekonwalescencji, a ja miesiąc później stoję na "Ku przestrodze" z Bastkiem. Parę dni później śpiewam na Woodstocku 2014. Złamany staw kolanowy, a ja gram o kulach. 2015 wypadek samochodowy, czołowe zderzenie i ledwo uszedłem z życiem. Pęknięty mostek i kolano w ogóle nie przeszkadza mi zagrać 2 dni później w Kołaczkowie z Jam Band. Wszystkie wydarzenia macie na YouTube." - opowiada artysta.
Choć trudno w to uwierzyć, problemy ze zdrowiem miał wtedy, gdy śpiewał w show TVP. "W "The Voice of Poland" ciągle chory, wymiotujący, cholera wie, co mi było. Czasem myślę, że wbrew jakiejś wyższej sile ja ciągle wkurzam swoim śpiewaniem" - czytamy w obszernym wpisie.
Łyczkowski podziękował wszystkim, którzy mu pomogli. Podkreślił także, że muzyka i fani są dla niego ważni. Stąd siła do przezwyciężenia bólu. Życzymy szybkiego powrotu do sprawności.