"Love Island" - przygoda życia, a może nawet coś więcej
- Moim największym sukcesem jest moja przemiana zewnętrzna, jak i wewnętrzna - podkreśla Kornelia, nowa uczestniczka "Love Island". - Jeszcze kilka lat temu byłam zakompleksioną dziewczyną bez wiary w swoje możliwości i z brakiem pewności oraz akceptacji siebie. Odkąd zmieniłam nastawienie, moje życie i osobowość stały się piękne i mogę tym inspirować innych".
Liczy na to, że udział w programie Polsatu będzie niezapomnianą przygoda, a być może nawet szansą na miłość. Jak ujawniła, nigdy nie była w związku dłużej niż rok, twierdzi jednak, że każda relacja nauczyła ją czegoś ważnego. Od lutego jest singielką. Czy na Wyspie Miłości znajdzie idealnego partnera? O tym przekonamy się już wkrótce!