Olbrychski pokochał go jak syna
Daniel Olbrychski wciąż wierzy, że Borys wyjdzie na prostą. Poruszony trudnym życiorysem 36-latka postanowił go "usynowić".
- Mówi do mnie "synku", a ja do niego "tato" – przyznał Szyc.
Aktorzy poznali się czternaście lat temu podczas pracy na planie serialu "Na dobre i na złe". Zagrali ojca i syna i tak bardzo się zżyli, że postanowili kontynuować tę znajomość. Borys bardzo ucieszył się z takiego rozwiązania, ponieważ sam nigdy nie mógł liczyć na wsparcie biologicznego ojca.