"Kuchenne rewolucje": beznadziejny przypadek "Enigmy"?
Kiedy Magda Gessler po raz pierwszy przekroczyła próg piwnicy "Enigma", nie wiązała z tym miejscem wielu nadziei. Lokal kumulował w sobie wszystkie najgorsze cechy.
Przede wszystkim nie miał wyraźnego charakteru. Funkcjonował po części jako dyskoteka, po części jako restauracja. Jednak jako to drugie, nie miał swoim klientom nic do zaoferowania.
Serwowane jedzenie było wyjątkowo paskudne i przypominało radosną twórczość kompletnego amatora. Po degustacji Gessler przyznała, że według niej to miejsce jest nie do uratowania.
Znajdź najlepszą restaurację w swoim mieście! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku