"Kuchenne rewolucje" we "Fregacie": seta i galareta
Ostatecznie kuchenna metamorfoza się udała. Gessler wraz z właścicielem stworzyła koszaliński odpowiednik popularnych w wielu miastach lokalów, nawiązujących do najlepszych stron poprzedniego ustroju.
Jak stwierdziła podczas finałowej kolacji Gessler, PRL wrócił! We "Fregacie" ma być od tej pory wesoło! A na dobry początek, restauratorka wspólnie z gośćmi opróżniła kieliszek i pląsała na urządzonej potańcówce.
Przy powtórnej wizycie restauratorki, Hubert z dumą opowiadał o rozkwicie w interesie, a autorka rewolucji, zgodnie z klimatem "Fregaty", została przyjęta niczym prawdziwy partyjny towarzysz.
Jak jednak pamiętamy, nie zawsze było tak różowo. W wielu poprzednich odcinkach stosunki Magdy Gessler z właścicielami przypominały otwarty konflikt.
Afrodyzjaki w kuchni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku