"Kuchenne rewolucje": grecka dusza nie do zreformowania?
Nawet na krok przed finałem, Gessler z trudem było ogarnąć panujący u "Greka" chaos. Choć powołano menadżera (oczywiście przyjaciela rodziny), który jak wynikało z wcześniejszych rozmów, miał idealną receptę na uratowanie lokalu, w efekcie nie sprawdził się w nowej roli.
Na kilka godzin przed kolacją, dalej wszyscy robili wszystko, czyli de facto nikt nie był odpowiedzialny za nic.
Znajdź najlepszą restaurację w swoim mieście! Może tutaj zjesz świąteczny obiad? * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku