"Kuchenne rewolucje": wyjątkowo rozdzielny interes
Jednak alkohol to nie jedyny problem Bartka. Jak na rodowitego górala przystało, właściciel miał wyjątkowo zadziorny charakter i skrupulatnie liczył każdy grosz, wyliczając wszystko, nawet swojej żonie.
Jak się okazało, wspólny interes wcale nie był wspólny, bo małżeństwo miało oddzielne budżety. Bartek nie dzieli się dochodami z Agatą, choć knajpa funkcjonuje w jej rodzinnym domu.
Absurd tej rodziny Magda Gessler podsumowała krótko: - Do dupy ta sytuacja!
Jedz i chudnij! Bądź szczupła w lato! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku