Tym razem doręczono mu wezwanie
Pierwsza rozprawa planowana na połowę grudnia 2013 roku nie odbyła się. Wojewódzki nie stawił się w sądzie.
-_ Nie wiedziałem, że Kuby nie będzie. Nie mamy żadnego kontaktu_ - powiedział wtedy dziennikarzom Figurski.
Jak ustalił magazyn "Flesz", showman TVN nie odebrał wówczas wezwania. Tym razem jednak udało się je dostarczyć, co potwierdziła w rozmowie z "Super Expressem" sędzia warszawskiego Sądu Rejonowego Praga Północ.
- Mogę tylko powiedzieć, że (wezwanie przyp. red.) zostało dostarczone. Nie wiem jeszcze, jakie podejmę kroki, jeśli znowu nie stawi się w sądzie. Zadecyduję na rozprawie, jeśli rzeczywiście się nie pojawi.
Alvin Gajadhur w rozmowie z tą sama gazetą wyznał, że z niecierpliwością czeka na wyrok w tej sprawie i przeprosiny.