Chyra o roli w "Prostej historii o morderstwie"
Później w studiu pojawił się Andrzej Chyra, który odwiedził Wojewódzkiego przy okazji kinowej premiery filmu z jego udziałem "Prosta historia o morderstwie" w reżyserii Arkadiusza Jakubika. Prowadzący zaprezentował widzom fragment produkcji, w której Chyra wciela się w policjanta-alkoholika. Później zapytał aktora, czy chciałby zrobić sobie jakiś tatuaż.
- Nic takiego osobistego. To by było coś prostszego, w stylu kotwica, albo wiesz… Pierwszy tatuaż, jaki widziałem w życiu to była kotwica.
Chyra dostał od Różalskiego czapkę, którą natychmiast założył. Wojewódzki stwierdził, że wygląda jak Liroy.