Samozwańczy hit
Co ciekawe, na blogu prowadzącej program Agnieszki Jastrzębskiej, już po pierwszym odcinku okrzyknięto format hitem, podając jego rekordową oglądalność 2,5 mln widzów.
Mimo iż rzeczywiście format zgromadził tego wieczoru największą widownię, to warto zauważyć, że TVN nie ma w środy mocnej konkurencji w tym paśmie. Nie można też pominąć faktu, że ogromny wpływ na wynik miała po prostu ciekawość. Niestety, rozczarowania widzów już nikt nie zmierzył, a szkoda. Jak na razie jedyną wskazówką są opinie internautów na oficjalnym fanpage'u programu, które nie oszczędzają ani bohaterów, ani stacji, ani formatu.
"Wawa non stop hard level","TVN schodzi na psy", "Żenada, buractwo i słoma po kątach. Tvn traci klasę." - to tylko niektóre z opinii, które ktoś inny wyraził jeszcze trafniej.
"Niesamowity program. Naprawdę przekroczyliście kolejną granicę w telewizji. Tyle śmiechu i zażenowania jednocześnie, że już czekam na kolejny odcinek. Lepsze niż kabaret na pewno".
Jak widać, dla sporej części widzów właśnie to jest główną motywacją do włączenia TVN w środowe wieczory.
KM/AOS