Hejt niezasłużony
- Hejt jest jak żelazna ciężka szyna, która brutalnie, celowo i niesprawiedliwie wgniata człowieka w ziemię. Próbuję z tym żyć, nie poddawać się. (...) - powiedział dziennikarz w rozmowie z tygodnikiem. - Nawet gdybym się powiesił na suchej gałęzi, to i tak stwierdzą, że powinienem był to zrobić wcześniej lub że zasłużyłem i nie ma czego żałować - dodał Ziemiec.