Nabrał odwagi, więc się zgłosił do programu
69-latek z Torunia zgłosił się do programu, by zawalczyć o siebie. Pragnie poznać w końcu drugą połówkę. - Stałem się bardziej otwarty na ludzi i odważniejszy, także w stosunku do kobiet (…). Jak żona odeszła, to miałem dwoje małych dzieci. Jedenaście i trzynaście lat. Musiałem je wprowadzić w dorosłość, więc moje życie osobiste zeszło na dalszy plan. Teraz, kiedy oni mają już swoje rodziny, swoje dzieci, pomyślałem, że nadeszła chwila dla mnie, że mogę zrobić coś dla siebie, kogoś poznać. Jeśli nawet nie spotkam kobiety na życie, to przynajmniej przeżyję fajną przygodę - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".
Krzysztof zdradził także, co myśli o roli seksu w związku.