Czy teraz odejdzie z telenoweli?
Regularne występy w produkcji TVP i życie na odległość zniszczyły małżeństwo aktorki.
- Mąż był niezadowolony, że zdecydowałam się grać w "Klanie". To oznaczało częste wyjazdy do Polski. Dąsał się, niby mnie nie zauważał, z przekąsem informował, gdy ktoś dzwonił w sprawach zawodowych. Powtarzał, że nic go to nie obchodzi - kontynuuje w wywiadzie.