Czarna owca?
Chociaż wielu osobom mogłoby się wydawać, że w "Klanie" znaleźć można tylko pozytywnych bohaterów, są oni w wielkim błędzie.
Jednym z pierwszych czarnych charakterów była Monika Ross. Ta kobieta sukcesu w ciągu kolejnych sezonów telenoweli przeszła dużą metamorfozę. Przez długi czas tragiczne przeżycia sprzed lat nie pozwalały jej na normalny kontakt z bliskimi. Bohaterka w młodości została zgwałcona przez kolegów brata. Po próbie morderstwa dawnego oprawcy znalazła się nawet w szpitalu psychiatrycznym.
W miarę upływu czasu bohaterka powraca do normalnego życia. Co więcej, nie stroni od mężczyzn. Przez jej łóżko przewija się wielu partnerów. Jednym z nich jest dużo młodszy od niej kochanek. Przykład Moniki miał przekonać Polaków, że kobieta może być pociągająca bez względu na swój wiek.
Dziś garna przez Izabelę Trojanowską kobieta na nowo ułożyła sobie życie u boku Feliksa Nowaka.