Małżeński kryzys
Mimo że to mąż namówił ją do występów w "Klanie", z czasem rosnąca popularność żony stała się dla niego problemem.
- Gdy zaczęłam być bardzo rozpoznawalna, krępowało go, że bywa odsuwany np. przez fotografów, którzy chcą zrobić mi zdjęcie, na drugi plan - zdradziła w "Na Żywo".
Godziny spędzone na kręceniu zdjęć do telenoweli negatywnie odbiły się na samopoczuciu aktorki i jej małżeństwie. Sfrustrowana Bursztynowicz gotowa była zrezygnować z dalszych występów.