Rzeczywistość miesza mu się z serialową fikcją
- Gdy umarła jego serialowa mama, grająca ją Iza Kuna zaprosiła Piotrka do siebie do domu, żeby mu wytłumaczyć, że w rzeczywistości ona żyje. Nie chcieliśmy, by brał sobie za bardzo do serca sceny z serialu - wyjawia Branicka.
Jeszcze bardziej emocjonalnie przeżył odejście z produkcji Piotra Cyrwusa, który w "Klanie" wcielał się w rolę Ryszarda Lubicza. Młody aktor był zawsze zapatrzony w starszego kolegę z planu.