Wszyscy będą w szoku
Lubicz z Olą i Pawełkiem, Zosią oraz Januszem, ukochanym Agnieszki, pojawią się w dobrych nastrojach na lotnisku. Córka starszej Lubiczówny przygotuje nawet specjalny transparent z napisem: "Witaj babciu". Dorośli pojawią się natomiast na lotnisku z kwiatami.
Niestety, czas oczekiwania na powitanie bohaterki będzie się przedłużał. Przez bramki przejdą prawie wszyscy pasażerowie, a Agnieszki i Krystyny wciąż nie będzie widać.
Niespodziewaniej w oddali pojawią się ratownicy medyczni. Jak czytamy w "Tele Tygodniu", chwilę później oczom najbliższych ukaże się zapłakana Agnieszka. Paweł od razu zrozumie, że musiało dojść do tragedii.
Wyjdzie na jaw, że chwilę wcześniej Krystyna skonała na rękach córki. Przed śmiercią bohaterka wyznała jedynie: "Kocham was".