Rola w telenoweli odmieniła jej los
Bezrobotna Kotulanka próbowała utrzymać i wychować dzieci, parając się każdego zawodu. Aby zapewnić rodzinie godne życie... robiła swetry na drutach.
Dopiero propozycja zagrania w "Klanie" w 1997 roku pozwoliła aktorce odetchnąć z ulgą. Zawodowo stanęła na nogi. Jednak prywatnie wciąż była nieszczęśliwa.