Zmiana scenariusza
Wszystko więc wskazuje na to, że kolejną osobą po Agnieszce Kotulance, która za swoje błędy zapłaci utratą pracy w "Klanie", będzie właśnie Daniel Olbrychski. Producenci serialu znów zostali zmuszeni do zmodyfikowania scenariusza powakacyjnych odcinków. Tym razem jednak sprawa wydaje się dużo prostsza niż w przypadku odtwórczyni jednej z głównych ról.
- Rola Daniela Olbrychskiego jest w zasadzie epizodyczna - trzeci, czwarty plan. Nie będzie więc problemu, żeby zakończyć ten wątek - zdradziła osoba związana z TVP w "Super Expressie".
Zgadzacie się z decyzją władz TVP?