Złe wieści i fatalna pomyłka
Na urodziny seniorki rodu wybierał się również Rysiek z Grażynką. Oboje byli jednak w ponurych nastrojach. Wyniki kolejnych badań lekarskich pozbawiły ich resztek nadziei na posiadanie potomstwa.
W rodzinnej aptece dyżur pełniła Elżbieta. Nie mogła dojść do siebie po kolejnej awanturze z mężem. Kiedy niespodziewanie zjawiła się młoda sąsiadka, Wiesia, po lekarstwo dla swego synka, farmaceutka przez pomyłkę wydała jej niewłaściwą dawkę medykamentu.