Razem w serialu, razem w życiu?
Jeszcze niedawno prasa plotkarska rozpisywała się na temat tego, że Kotulanka i Stockinger w życiu prywatnym nie darzą siebie sympatią.
- Kiedy inni żartują, rozmawiają sobie w garderobie czy na planie, ta dwójka wymownie milczy, a tuż po zdjęciach każde idzie w swoją stronę. Zdarza się, że czasem zaczynają sobie robić niemiłe uwagi podczas grania. Wręcz warczą na siebie. Nie ma mowy, aby oboje byli jednocześnie w pomieszczeniu charakteryzatorskim - zdradziła "Super Expressowi" osoba pracująca przy produkcji "Klanu".