Nie miał być aktorem
Nikt nie wyobrażał sobie Marii bez jej ukochanego męża - Władysława. W jego rolę wcielił się niezapomniany Zygmunt Kęstowicz.
Ojciec chciał, by został dyplomatą. Wymarzył dla syna studia w Paryżu. Wielkie plany pokrzyżowała wojna. I tylko przypadek sprawił, że przyszły gwiazdor telewizji związał swoją karierę z aktorstwem.
Przez 67 lat pojawiał się na scenie. Jednak to nie role teatralne przyniosły mu popularność. Widzowie pokochali go jako prowadzącego telewizyjne programy dla dzieci, ale także bohatera wielu seriali.