Rola w ''Klanie''
To właśnie swojemu partnerowi aktorka zawdzięcza rolę, która odmieniła jej życie. Bursztynowicz miała wątpliwości, czy po licznych występach teatralnych powinna zagrać w telenoweli. Bała się, że jej decyzja odbije się negatywnie na najbliższych, że nie będzie miała już dla nich czasu...
- Kiedy dostałam propozycję udziału w "Klanie", mąż powiedział mi: "Zagraj, bo nie masz gwarancji, że kiedyś jeszcze dostaniesz taką szansę" - wspomina w rozmowie dla dwutygodnika.