Co się jej stało?
Na pierwsze efekty ćwiczeń będzie trzeba jeszcze trochę poczekać, o czym mogliśmy przekonać się oglądając jeden z ostatnich odcinków "Klanu".
Grana przez Powierzę bohaterka powróciła na ekran, ale nie zaprezentowała się najlepiej. Kiepski stan Czesi tłumaczony był ostrym przeziębieniem.
My jednak wiemy, że w rzeczywistości chodziło przede wszystkim o to, by aktorka mogła ukryć obfitsze niż dotąd kształty pod obszernym szlafrokiem.