"Zdrowa jak ryba"
Kinga Zawodnik opowiadała, że w przeszłości miewała sukcesy w walce z nadwagą. Chudła od 15 do nawet 30 kg. Ale ostatecznie wracała do poprzedniego stanu. Celebrytka nie ukrywa, że nie zawsze stosowała się do rad dietetyków i zaniedbywała aktywność fizyczną. Podkreśla jednak ze stanowczością, że operacja bariatryczna nie jest "drogą na skróty", tylko zobowiązaniem do końca życia.
Zawodnik wyznała w wywiadzie, że długi czas nie rozumiała, w jak poważnym jest stanie. Zapytana przez lekarza na obchodzie, czy coś jej dolega, odpowiedziała z uśmiechem: "Jestem zdrowa jak ryba i nic mi nie potrzeba". Wtedy lekarz brutalnie sprowadził ją na ziemię.