Sytuacja okiem dziennikarki
Prezenterka opowiedziała, jak cała sytuacja wyglądała z jej perspektywy.
- W momencie, kiedy Edyta Górniak usiadła w kwietniu w "Dzień Dobry TVN", to było dosłownie parę dni po tym, kiedy sama sprostowała informację, że rozstała się z partnerem. Stąd moje pytanie o ślub, bo nikt nie wiedział, że Edyta się rozstała. Sama poinformowała media o tym dopiero w maju. Moje pytanie nie miało nic wspólnego ze złośliwością. Czasami takie pytania w imieniu widza muszę zadać - podsumowała gwiazda.