Niepochlebne komentarze
Korta nie przejmuje się jednak krytyką i wyjaśnia, że dzięki promocji kosmetyków może pracować z domu a większą energię poświęca sobie i dziecku.
- Dziś myślę, że mogłam zaplanować ciąże trochę wcześniej. Tylko dlatego, że nie byłam świadoma, że przyniesie mi aż tak dużo radości i napełni miłością, której nie da się opisać. Gdybyśmy zdecydowali się na dziecko trzy lata temu, dziś mogłabym być już w drugiej ciąży - dodaje w wywiadzie dla "Vivy".
Jak wam się podobają odważne zdjęcia Kingi na Instagramie? Czy sami zdecydowalibyście się na tak odważne publikacje?