Wykorzystywał swoją pozycję
- Nie mam wątpliwości, że tego typu zaborcze zachowanie było dla niego normą i takie rzeczy przytrafiały mu się często. Nie miał skrupułów, by wykorzystywać swój status i pozycję. To było toksyczne środowisko dla wszystkich młodych mężczyzn, którzy musieli z nim współpracować, ludzi z produkcji, aktorów, statystów - przyznał asystent.
W związku z oskarżeniami pod adresem aktora praca nad ostatnim, szóstym sezonem "House of Cards" została wstrzymana. Gwiazdor nie odniósł się jeszcze do zarzutów stawianych mu przez ekipę serialu. To definitywny koniec jego kariery?