Śmieszna twarz
- Mówią na mnie cara rara, czyli śmieszna twarz - zdradziła w rozmowie z reporterem "Dzień dobry TVN" Marczewska.
Jej słowiańska uroda intryguje Urugwajczyków, ale nie tylko to ją wyróżnia. Choć dziennikarka płynnie posługuje się językiem hiszpańskim, który jest w tym kraju językiem urzędowym, uwagę zwraca jej akcent. Marczewska nie zamierza jednak z nim walczyć, jak podkreśla, jest jej wizytówką.
Polka, która jest żoną urugwajskiego inżyniera, Diego Vergary, jest w jego ojczyźnie prawdziwą celebrytką. Na internetowej stronie najpopularniejszego hiszpańskojęzycznego dziennika "El Pais" znajdziemy liczne artykuły na temat wyglądu, wakacji, osiągnięć i wszystkiego, co dotyczy życia Marczewskiej. Ogromnym wydarzeniem w Urugwaju był ślub pary, który odbył się na początku roku.