Helikopter urwał mu...
To niejedyny wypadek na planie „Jackassa”, w którym ucierpiało przyrodzenie kaskadera.
W jednym ze skeczy nazwanym „The Helicockter” Chris Pontius przymocował jeden koniec żyłki do sterowanego radiowo helikoptera, drugi zaś do swojego penisa.
Szarpnięcie była tak silne, że aktor przez długi czas miał problemy z chodzeniem i oddawaniem moczu…