Joanna Liszowska nie śpiewała sama
Liszowska, która może pochwalić się świetnym głosem, nie śpiewała sama. Towarzyszył jej Krzysztof Ibisz, który nie krył zaskoczenia przydzielonym mu zadaniem.
- Przyszedłem do studia przekonany, że zaśpiewam jeden, dwa wersy, tak jak miało to miejsce rok czy dwa lata temu. Okazało się, że śpiewam całą piosenkę wspólnie z Joanną! Obiecałem sobie po udziale w "Twoja twarz brzmi znajomo", że już nigdy nie zaśpiewam, ale wygląda na to, że skłamałem - opowiadał.