Rozkochała w sobie widzów
W latach 1988-90 była związana z pierwszą polską telenowelą - "W labiryncie", jednak pierwszą naprawdę głośną rolą serialową Kurowskiej była kreacja córki inżyniera Karwowskiego - Jagody w kontynuacji słynnego serialu "Czterdziestolatek. 20 lat później".
- Wolałam ładny przedmiot niż sukienkę. Za pierwszą filmową gażę w "Czterdziestolatku. 20 lat później" kupiłam w desie pensjonarkę. Wydałam na nią wszystko, co zarobiłam. Wędrowała ze mną do kolejnych mieszkań. Miłością do pięknych przedmiotów zaraziłam się od babci, która nie uległa wszechobecnemu zachwytowi nad meblościanką i dzielnie znosiła kpiny sąsiadów, a nawet własnej córki - kontynuoowała w tym samym wywiadzie.