Język to podstawa
- Wspominałaś o nauce języków, która jest szalenie ważna, kiedy się chce grać zagranicą. Wcześniej uczyłaś się francuskiego, teraz szlifujesz angielski…
Tak, na planie „Szpiegów w Warszawie”, którego akcja toczy się w 1930 roku, miałam nauczyciela od akcentu. Okazało się, że on również uczył się metodą Tomatisa, którą ja uczyłam się francuskiego, a np. Gerard Depardieu i Juliette Binoche angielskiego. Ostatnio byłam też w Londynie na kursie Tomatisa po angielsku. Moja nauczycielka była śpiewaczką operową, która w swojej karierze musiała śpiewać w 10 językach. Pamiętam, że gdy miałam zajęcia w klasie śpiewu operowego, to też śpiewaliśmy w wielu językach.