"Jeden gniewny Charlie": przeraźliwie wychudzona LeAnn Rimes to przeszłość!
Gwiazda znów nabrała kobiecych kształtów
Jeszcze niedawno LeAnn Rimes przerażała wychudzonym ciałem. Dziś znów chwali się idealną figurą i z dumą prezentuje swoje pełniejsze kształty. Zobaczcie zresztą sami. Co za różnica!
LeAnn Rimes zyskała światową sławę dzięki przebojowi "Can't Fight The Moonlight". Piosenka promowała film "Wygrane marzenia", w którym jedną z głównych ról zagrała nasza rodaczka - Iza Miko. Utwór trafił na pierwsze miejsca list przebojów, a nazwisko piosenkarki stało się rozpoznawalne w najróżniejszych miejscach globu. Miliony sprzedanych płyt nie spowodowały, że gwiazda muzyki country osiadła na laurach. Wręcz przeciwnie! Rozwijała się nie tylko na scenie, ale zdecydowała się także spróbować swoich sił na ekranie. Przez lata zagrała w kilku produkcjach filmowych i telewizyjnych. Ostatnio oglądać ją można było w serialu *"Jeden gniewny Charlie". W gościnnym występie partnerował jej sam Charlie Sheen. Zawodowe sukcesy LeAnn przyćmiły jej kłopoty w życiu prywatnym. W 2009 roku głośno zrobiło się o rozwodzie artystki. Pikanterii sprawie dodał fakt, że w czasie, gdy była jeszcze żoną tancerza Deana Sheremeta, wdała się w romans.
Eddie Cibrian i Rimes poznali się na planie filmu "Northern Lights". Wyszło na jaw, że między parą zaiskrzyło nie tylko na ekranie. Małżeństwa kochanków ostatecznie dobiegły końca. W 2011 roku zakochani pobrali się i zamieszkali na stałe w Kalifornii. Po miłosnych zawirowaniach prasa plotkarska nie zostawiła suchej nitki na gwieździe, co odbiło się negatywnie na jej wyglądzie. LeAnn z każdym dniem traciła kilogramy. Z czasem była tak chuda, że fani z przerażeniem apelowali do niej, by w końcu zaczęła coś jeść. Musiało minąć wiele miesięcy, zanim artystka poradziła sobie ze zmartwieniami i wróciła do formy. Dziś Rimes znów chwali się idealną figurą. W końcu nabrała więcej ciała i z dumą prezentuje swoje pełniejsze kształty. Zobaczcie zresztą sami. Też widzicie różnicę?*