W obronie ojca
Później dziennikarze wielokrotnie zmuszali młodego Connery'ego do zabrania głosu na temat sławnego rodzica. Jednak on, niezależnie od tego, ile bolesnych chwil przeżył jako dziecko, za każdym razem wykazywał solidarność z ojcem.
Kiedy ostatnio pytano go, jak się czuje, słysząc, że Sean nie zamierza mu zostawić ani pensa ze swojego liczącego 85 milionów funtów majątku, Jason odpowiadał:
- Naprawdę mam już dość czytania o moim ojcu i naszej relacji, nie podoba mi się, że robią z niego jakiegoś potwora czy tyrana, który rządzi moim życiem. To on zarobił te pieniądze – mówił w „Daily Mail” - i zawdzięcza tę fortunę ciężkiej pracy, a to, co z nią zrobi i komu ją da, to tylko i wyłącznie jego sprawa.