Wszystko dzięki... mamie!
Tą nonszalancją i nietuzinkowością Marek zaintrygował Agnieszkę. Połączyło ich namiętne i burzliwe uczucie. Musiało jednak minąć kilka lat, zanim zdecydowali się na ślub. Jak zdradziła aktorka, w ogóle nie myśleli o małżeństwie.
Taki układ nie podobał się mamie Agnieszki. To ona naciskała na młodych, by zalegalizowali swój związek. Postawiła im ultimatum - albo się pobierają albo mają dać sobie spokój i nie tracić czasu.