Rzucił się w wir imprezowego życia
Po kilku miesiącach matka Horvatha zmieniła zdanie i zdecydowała się zabrać syna do Polski. Gdyby jednak wiedziała, jak nowe środowisko, w którym znajdzie się jej syn, wpłynie na jego dalsze losy, z pewnością nigdy nie ściągałaby go do ojczyzny. Niestety, aktor zachłysnął się popularnością, z którą ponownie zderzył się w kraju i w rezultacie rzucił się w wir imprezowego życia.
- Byłem rozchwytywany. Nie będę owijać: dużo za dużo alkoholu, częstowanie substancjami, które nie były legalne. Osiąga się sukces w młodym wieku, nie ma się żadnej życiowej mądrości. Wszyscy chcą usiąść z tobą i oczywiście wypić przy tym drinka. Gdy pojawia się we mnie myśl, że żałuję, że tak się potoczyły moje losy, od razu pojawia się kolejna, że może dobrze się stało, bo nie wiem, gdzie bym teraz był - przyznał.
Niemal w tym samym czasie matka aktora straciła pracę. Poważne problemy finansowe podziałały na Horvatha trzeźwiąco. Po ukończeniu szkoły zdecydował się na wyjazd do Nowego Jorku.