Destrukcyjny związek
Popularność i rozgłos przyniosła mu nie tylko kariera zawodowa, ale również życie miłosne, które od dawna stanowiło ulubiony temat tabloidów.
Szerokim echem odbił się zwłaszcza romans Nicholsona z Anjelicą Houston (na zdjęciu). Para schodziła się i rozstawała od 1973 do 1990 roku.
Po latach aktorka wyznawała, że ten związek działał na nią destrukcyjnie, Nicholson nagminnie ją zdradzał i nieraz doprowadził do płaczu swoim okrutnym zachowaniem. Kiedy zasugerowała, że mógłby ją poślubić, aktor wybuchnął śmiechem i stwierdził: „Chyba żartujesz?”.
Houston znosiła kolejne poniżenia – Nicholson przespał się nawet, jak sam tłumaczył „z litości”, z jej przyjaciółką. Dopiero gdy oznajmił, że będzie miał dziecko z inną kobietą, aktorka miała dość i wreszcie ostatecznie zakończyła związek.