Ivan Komarenko
Dwadzieścia parę psów - wcale nie przesadzam - rzuciło się na mnie podczas porannego biegania na pustyni. Jednemu nawet udało się dziabnąć mnie za kostkę. Pobiegłem zbyt daleko od hotelu. Tego samego dnia dostałem skierowanie do szpitala - napisał na swoim profilu facebookowym Ivan Komarenko.