Prawda wyszła na jaw
Aktor miał w tym czasie partnerkę i dwóch synów, którzy mieszkali w Toruniu, a potem we Fromborku, czekając aż ojciec ściągnie rodzinę do stolicy. Wprowadzenie stanu wojennego skutecznie pokrzyżowało te plany.
Linda musiał poradzić sobie z jeszcze innym problemem. Z czasem wyszło na jaw, że nie potrafił dogadać się z 14-letnim wówczas synem Raksy. Między nim a chłopakiem dochodziło do licznych spięć.
O dziwo, to jednak nie kłótnie z nastolatkiem przesądziły o definitywnym rozstaniu...