Tysiąc kochanek
Bogart był przystojny, miał talent, ale przede wszystkim charyzmę, która sprawiała, że nie można było oderwać od niego oczu. Mężczyźni chcieli być tacy jak on, kobiety zaś pragnęły, by zaszczycił je choć jednym spojrzeniem. I to marzenie akurat często się spełniało, bowiem aktor chętnie korzystał z zainteresowania pań.
Krążyły plotki, jakoby Bogart posiadł tysiąc kobiet – wśród nich znalazły się również gwiazdy wielkiego ekranu, jak Ingrid Bergman, Jean Harlow, Marlene Dietrich czy Bette Davis. Matka tej ostatniej miała nazwać aktora „więźniem swoich genitaliów”.