Nocleg
Noclegu wspólnie szukali Asia i Łukasz a także siostry Bijoch wraz z Hubertem. Ku wielkiej radości udało im się trafić na indyjską świątynię. Dziewczęta poszły płaczliwie przekonywać opiekunów, czy mogą zostać w niej na noc. W tym samym czasie Łukasz pozował do zdjęć z mieszkańcami wioski. Hubert wyglądał na zmieszanego tą sytuacją.
Wierzbicką dopadło natomiast małe załamanie nerwowe. Mówiła, że ma dość desperackiego szukania noclegu oraz, że chce wrócić do domu. Staszek próbował opanować panikę Marty. Parze przyszło szukać miejsca do spania w wiosce, która z higieną miała mocno na bakier. Bułecka wzorowo przejął rolę negocjatora i udało im się zdobyć nawet jedzenie. Staszek proponował partnerce łyżkę, jednak Wierzbicka poradziła sobie rękoma.
- Będzie cię sraczka łapać, żeby nie było trzeba po krzakach gonić! – przestrzegał Staszek.