Szymon Hołownia o "hecach z biskupami"
- Na porządku dziennym mieliśmy hece z biskupami, którzy zabraniali księżom przychodzić do naszych programów, bo my "niszczymy Kościół atakując ojca Rydzyka". Osobiście znam biskupów, którzy wprost powiedzieli nam, że nieoficjalnie to nam kibicują, ale publicznie nic nie powiedzą (ba, nie pokażą się nawet na naszej antenie), bo za bardzo boją się reakcji toruńskiego redemptorysty - gorzko wypomina Hołownia, ostatecznie krytykując nieprzychylnych mu biskupów, którym skutecznie udało się zdeprecjonować katolicką telewizję.